Budva to kurort nad Morzem Adriatyckim w Czarnogórze z plażami i atrakcjami dla turystów. Budva jest odwiedzana przez turystów głównie ze względu na plażowanie oraz dostępność hoteli w rożnych przedziałach cenowych.
Informacje praktyczne o Czarnogórze zebrałam tutaj https://aleksandratabor.com/czarnogora-informacje-praktyczne/
- Parkowanie w Budvie jest trudne, jest mało miejsc, większość parkingów jest płatnych, w ciasnych zaułkach i zazwyczaj są zajęte. Im bliżej Starego Miasta, tym trudniej znaleźć wolne miejsca. Podczas rezerwacji noclegu należy zwrócić uwagę na dostępność miejsc parkingowych i dodatkowe opłaty.
- W Budvie jest bardzo dużo placów budowy. Właściwie tylko w okolicach Starego Miasta nie widziałam rozkopów. Z jednej strony nie przeszkadza to w plażowaniu i widać, że miasto rozwija się, a z drugiej strony, spacer po mieście w wielu miejscach jest utrudniony lub nieprzyjemny. Zabudowa Budvy poza Starym Miastem jest niejednorodna. W takim kraju można oczekiwać typowej dla Śródziemnomorza niskiej zabudowy z piaskowca, jednak Budva jak widać nie ma planu urbanistycznego i zabudowa jest mieszana. Niska budynki mieszają się z blokami i hotelami w wieżowcach.
- Charakterystyczne dla Budvy i całej Czarnogóry są koty. Wszędzie można spotkać spacerujące futrzaki. W ciepłym klimacie ich rola jest szczególnie ważna, aby nie rozprzestrzeniała się plaga gryzoni.
- Ostatnim razem odwiedzałam Budvę w październiku i temperatury oscylowały w granicach 22-25 stopni.
- Ceny w Budvie są niższe niż w sąsiedniej Chorwacji, a nawet w Kotorze nad Zatoką Kotorską. Budva jest większym miastem niż inne kurorty w Czarnogórze jak Herceg Novi i Kotor. Większy wybór restauracji i hoteli umożliwia znalezienie przystępnych cen. Szacuję, że w Budvie jest taniej niż w Chorwacji o 24 do 30%.
Budva plaże
Najbardziej popularne i największe plaże to Budva Riviera, Greco i Slovenska. Większość plaż jest kamienista z widokiem na góry otaczające miasto. Woda jest czysta, chociaż można znaleźć śmiecie. Zdaje się, że to brak dbałości turystów o czystość powoduje, że na plażach można znaleźć na przykład plastikowe butelki i pety. Przy plażach i deptaku jest wiele koszy na śmiecie, a rano wielokrotnie widziałam śmieciarki i obsługę sprzątającą, także miasto stara się utrzymać porządek, jednak masa turystów i brak świadomości powodują, że można spotkać zanieczyszczenia.
Budva Stare Miasto
- Stare Miasto w Budvie nie jest tak popularne jak w Kotorze, jednak ma swój klimat i jest to najpiękniejsza część miasta. Jego historia sięga czasów starożytnych. Jeden z najbardziej widocznych zabytków czyli cytadela jest z V w. n.e. W Starym Mieście znajduje się wiele restauracji z lokalnym jedzeniem czyli konoby oraz punkty widokowe na morze i okoliczne plaże. Ze Starego Miasta jest bardzo bliso do plaży Ričardova Glava, to fajna opcja, aby poleniuchować z widokiem na starówkę. Ze Starego Miasta można też przejść na plażę Mogren, która mieści się w małej zatoce otoczonej skałami. Sam spacer na plażę po ścieżce tuż przy skale jest ciekawą atrakcją.
- Ze Starego Miasta jest wyjście na marinę Dukley. To przyjemne miejsce na spacer lub zjedzenie obiadu z widokiem na łodzie.
- Spacer po Starym Mieście zajmuje około 2, 3 godzin. Dodatkowo można wybrać się w rejs po morzu na wyspę Św. Mikołaja (Sveti Nikola) oraz w okolice wyspy Św. Stefana (Sveti Stefan).
Gdzie jechać w Czarnogórze? Do Budvy czy Kotoru?
Kotor jest pięknym, średniowiecznym miastem i koniecznie trzeba go odwiedzić. Jednak to jest małe miasto i baza noclegowa jest mniejsza, a ceny wyższe. Z tego powodu myślę, że lepiej nocować w dużo większej Budvie i korzystać z uroków nadmorskiego kurortu, a do Kotoru pojechać na jeden dzień zwiedzania. Przejazd z Budvy do Kotoru trwa około 30 minut.
Wyspa Sveti Stefan
- Sveti Stefan to najsłynniejsza wyspa w Czarnogórze, a zdjęcia tej wyspy bardzo często znajdują się na pocztówkach. Znajduje się 10 kilometrów na południe od Budvy. Wprawdzie nie można wejść na wyspę, ale zobaczenie jej z punktu widokowego jest atrakcją. Na wybrzeżu Morza Adriatyckiego znajdują się piękne plaże, a do wyspy prowadzi kamienna droga.
- Sytuacja z tą wyspą nie jest jasna. Jeden z mieszkańców, z którym rozmawialiśmy powiedział, że wyspa została wydzierżawiona w latach 70tych, prywatnemu właścicielowi, który z wyspy zrobił hotel. Tyle, że tego hotelu nie znajdziemy w internecie i nie można go wynająć. Cała wyspa jest zamknięta, okna zabite płytami, a dostęp jest podobno tylko od strony morza. Wyspa z daleka wygląda na dobrze utrzymaną, a zabudowania odrestaurowane. Szkoda, że mieszkańcy i turyści nie mają dostępu do tego dziedzictwa historii.
- Wyspę można oglądać z punktu widokowego, który znajduje się na trasie z Budvy do plaży Sveti Stefan. Ten punkt widokowy, to tak naprawdę mała zatoczka przy drodze. Postój autem może trwać do 10 minut maksymalnie, czyli tyle ile zrobienie zdjęcia i krótkie podziwianie.
- Przed plażą Sveti Stefan znajduje się płatny parking. Można wybrać się na krótki spacer po kamienistej drodze na wyspę. Do wnętrza zabudowań jednak nie można wejść. Z wyspy rozciąga się piękny widok na wybrzeże. Plaże przy wyspie są zadbane, a morze czyste.
O Herceg Novi i Kotorze w Czarnogórze napisałam tutaj https://aleksandratabor.com/zatoka-kotorska-w-czarnogorze-kotor-herceg-novi-i-tivat/
