Site icon Aleksandra Tabor

Jak pracuje się w Tajlandii?

Jak pracuje się w Tajlandii

Jak pracuje się w Tajlandii

Jak pracuje się w Tajlandii? Jest to najczęstsze pytanie, które słyszę. Odpowiedź zależy od rodzaju pracodawcy. Tajlandia przyciąga przyjezdnych z całego świata, wielu z nich chce tu zostać i pracować. Konkurencja na tajskim rynku pracy jest duża i o pracę walczą Tajowie i obywatele z wielu krajów. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że trudno znaleźć pracę. A jeśli ktoś szuka pracy jakiejkolwiek, aby się tylko zaczepić, to tak nie działa. W Tajlandii „jakakolwiek praca” jest już zajęta przez Tajów i nisko opłacanych sąsiadów z Birmy, Laosu lub Kambodży, którzy często pracują nielegalnie. Zdaje się, że najłatwiej znaleźć pracę w branży IT oraz osobom specjalizującym się w wąskich obszarach, rzadkich wśród Tajów.

Jak pracuje się w Tajlandii?

Jest kilka grup Polaków mieszkających i pracujących w Tajlandii.

Często zatrudnienie znajdują jako nauczyciele angielskiego, prowadzą działalność gospodarczą jak restauracje, bary czy hotele lub usługi dla turystów jak instruktorzy nurkowania. Pewna grupa Polaków mieszka w Tajlandii, a jest zatrudniona poza granicami i pracują zdalnie. Sytuacja zawodowa i warunki pracy każdej z tych grup jest inna. Ja mieszkałam w Bangkoku i byłam zatrudniona w firmie zarejestrowanej w Tajlandii. Co oznaczało, że podlegałam pod tajskie prawo pracy.

Każda z tych grup może mieć różne doświadczenia. Pracowałam w firmie zarejestrowanej w Królestwie Tajlandii i działającej na tajskim rynku. To oznaczało, że obowiązywał mnie tajski kodeks pracy. Z tą różnicą, że miałam wyższe wynagrodzenie, co jest wymagane tajskim prawem.

Tajlandia ma chroniony rynek pracy

Rynek pracy jest w Tajlandii bardzo chroniony. Wynika to między innymi z ogromnej liczby turystów i obcokrajowców przyjeżdżających do Tajlandii. Od wielu lat Bangkok jest jednym z najczęściej odwiedzanych miast na świecie. Jak podaje National Statistical Office of Thailand czyli odpowiednik polskiego Głównego Urzędu Statystycznego, w 2019 r. kraj odwiedziło prawie 40 milionów turystów. W samym Bangkoku szacowana liczba obcokrajowców to 2 miliony. Wielu z nich zakochuje się w tym kraju i chce ta mieszkać i pracować. Rząd chce ochronić rodzimy rynek pracy przed tym ogromnym napływem obcokrajowców. Z tego powodu firmy zatrudniające ich muszą spełnić 3 główne warunki:

Mimo tak dużych ograniczeń jest bardzo wielu obcokrajowców pracujących w Królestwie Tajlandii. Informacje o warunkach pracy i wizach dla obcokrajowców można przeczytać na stronie tajskiego ministerstwa pracy https://www.mol.go.th/ i w broszurze przygotowanej przez administrację miasta Bangkok dla obcokrajowców https://iao.bangkok.go.th/storage/files/Work%20permit.pdf

Atmosfera pracy w Tajlandii

Zostałam zatrudniona przez międzynarodową firmę, w której pracowało kilku obcokrajowców. Atmosfera i kultura pracy bardzo przypominała, to co znamy z korporacji w Polsce. Oczywiście tajski koloryt sprawiał, że wielokrotnie dziwiłam się. 

Farang – tak nazywają Tajowie białych obcokrajowców.

Pracę można znaleźć m.in. na tych stronach th.jobsdb.com i dla nauczyceli ajarn.com

Swoje doświadczenia z Bangkoku opisałam w książce „Tajlandia. Notatki z życia i pracy.” Premiera książki w księgarniach internetowych i stacjonarnych w całej Polsce odbędzie się 22 kwietnia 2024 r. 

Link do książki w Empiku https://www.empik.com/tajlandia-notatki-z-zycia-i-pracy-tabor-aleksandra,p1463513348,ksiazka-p

Exit mobile version