Site icon Aleksandra Tabor

Chorwacja 2022 czyli drogo jak w Chorwacji.

Chorwacja to od wielu lat urlopowy cel wielu Polaków. Na początku maja podróżowałam autem dokładnie po środkowym wybrzeżu Chorwacji od miasta Zadar, przez Szybenik, Split aż do małej miejscowości Omiš.

Chorwacja jest piękna, ale najbardziej zaskoczyły mnie wysokie ceny.

Waluta. Kuna chorwacka = HRK.

Chorwacja. Autostrady i paliwo

Rozpocznę od przejazdu autostradami. To było pierwsze i nie jedyne zetknięcie z wysokimi cenami w tym kraju.

Paragon za przejazd autostradą do Splitu.

Za noclegi w miejscowości Stobreč oddalonej 7 kilometrów od Splitu zapłaciłam 833 zł za 4 noce (pokój dwuosobowy). Oczywiście ceny pokojów są zależne od wielu czynników jak odległość od centrum, odległość od plaży, wyposażenie i udogodnienia. W każdym razie był to jeden z tańszych pokoi, który spełniał warunek posiadania oddzielnej łazienki. Cena biletu autobusowego ze Stobreča do Splitu to 13 kun czyli 8,3 zł.

Chorwacja. Atrakcje

A jak z jedzeniem w Chorwacji?

Rozpocznę od lodów, bo cena lodów gałkowych wszędzie była jednakowa czyli za gałkę (kulka taka jak w Polsce) trzeba zapłacić 10-12 HRK, czyli 6,4-7,7 zł.

Pewnie wiele osób zaopatruje się w jedzenie i alkohol w sklepach spożywczych. W Chorwacji jest spory wybór sieciówek jak Lidl, Tommy, Konzum, Spar i Studenac. Jak kształtują się tam ceny?

Czy te ceny odstraszyły Polaków? Chyba nie, Chorwacja jest nadal atrakcyjna. Podczas całego wyjazdu spotkałam wielu rodaków, chociaż to był początek maja także dopiero na początku chorwackiego sezonu turystycznego.

O Chorwacji pisałam też tutaj https://aleksandratabor.com/chorwacja-wycieczka-organizowana-samodzielnie/https://aleksandratabor.com/chorwacja-wycieczka-organizowana-samodzielnie/

Exit mobile version